Kancelaria Patrimonium
ul. Elektoralna 17/17
00-137 Warszawa
tel.: 22 826 82 59
tel./faks: 22 827 76 89
e-mail: kancelaria@patrimonium.com.pl
O umowach prawa autorskiego można mówić bez końca – zagadnienia te wciąż wywołują ożywienie wśród wydawców, a orzecznictwo sądowe w tym zakresie oraz poglądy doktryny zainteresowanie to podsycają. Jedno jest pewne – konstruując takie umowy, trzeba zachować najwyższą czujność, by nie narazić się na negatywne skutki, mogące wypłynąć z niedoprecyzowanych klauzul.
Czytaj więcej21 maja 2010 roku, godz. 12.00-14.00, Międzynarodowe Targi Książki, Sala Goethego, Pałac Kultury i Nauki, pl. Defilad 1, Warszawa
Czytaj więcejCzy każdy rodzaj działalności gospodarczej ma obowiązek prowadzić rejestrację czasu pracy pracowników?
Czytaj więcejStosunek pracy został uregulowany w art. 22 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r., Nr 21, poz. 94 z późn.) z którego wynika, że praca wykonywana jest pod kierownictwem. Wykonywanie pracy pod kierownictwem oznacza, że pracownik obowiązany jest do stosowania się do tych poleceń przełożonego, które pozostają w związku z wykonywaną pracą – poleceń służbowych.
Czytaj więcejZapraszamy do udziału w szkoleniu organizowanym przez Bibliotekę Analiz i Kancelarię Prawniczą Patrimonium. Szkolenie poprowadzi Joanna Hetman-Krajewska, adwokat i radca prawny, specjalista w zakresie prawa autorskiego.
Czytaj więcejW ramach zakładowego funduszu socjalnego pracodawca ma możliwość dofinansowania urlopu wypoczynkowego pracownikowi lub członkom jego rodziny. Na jakich dokładnie zasadach się to odbywa i czy każdy pracodawca ma obowiązek dofinansowania wypoczynku pracowników?
Czytaj więcejCzy utrata zaufania do pracownika jest wystarczającą przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę?
Czytaj więcejNasz pracownik ma 60 dni zaległego urlopu. Czy możemy wysłać go na urlop, wyznaczając konkretny termin, kiedy ma go wykorzystać? Jak można zmusić pracownika do wykorzystania dwutygodniowego urlopu? Czy można rozłożyć dwutygodniowy urlop na raty – np. po tygodniu w każdym miesiącu czy musi być ciągłość?
Czytaj więcejPrzekazanie praw autorskich - Swojego czasu wykonałem od podstaw pewne dzieło na polecenie i we współpracy z osoba finansującą cały projekt. Osoba ta chce podpisać ze mną formalną umowę zlecenie na obsługę i rozwój tego dzieła. W umowie tej domaga się przekazania praw autorskich oraz praw zależnych na wszystkich znanych polach eksploatacji. Jako twórca chcę zachować prawa do budowy innych dzieł na takim samym lub podobnym schemacie oraz osobiste prawa autorskie.
Czytaj więcejCzy w trakcie trwania okresu próbnego pracodawca może odmówić udzielenia urlopu wypoczynkowego?
Czytaj więcejCzy sąd może złagodzić rodzaj zastosowanej przez pracodawcę kary?
Czytaj więcejPodczas tegorocznych Targów Wydawców Katolickich Biblioteka Analiz oraz Kancelaria Prawnicza PATRIMONIUM zapraszają na konferencję „Umowy prawa autorskiego – problemy praktyczne w działalności wydawniczej”.
Czytaj więcejAby zgodnie z polskim prawem doszło do zasiedzenia nieruchomości, muszą być spełnione przesłanki wskazane w art. 172 k.c. Po pierwsze, osoba musi być posiadaczem samoistnym nieruchomości, a nadto musi upłynąć odpowiedni okres czasu, tj. 20 lat w przypadku dobrej wiary posiadacza, zaś 30 lat w przypadku złej wiary posiadacza.
Czytaj więcejWciąż zadziwia mnie pewien aspekt mitycznego myślenia o prawie autorskim – a mianowicie głębokie przekonanie wielu osób, że to, co „zawieszone” w Internecie, stanowi domenę publiczną, co w konsekwencji oznacza, że można z zamieszczonych tam zasobów swobodnie i całkowicie bezkarnie korzystać. A przecież na gruncie prawa autorskiego, a także cywilnego w ogólności, nic bardziej błędnego! Sposób rozpowszechniania utworów pozostaje bowiem w zasadzie bez wpływu na granice prawnoautorskiej ochrony. I tak jak intuicja prawnicza w człowieku, sprowadzająca się z reguły do poprawnych asocjacji na temat tego, co wolno, a czego nie, zazwyczaj nie zawodzi, w przypadku Sieci sprowadza użytkowników na niebezpieczne manowce, co możemy zaobserwować także na branżowych serwisach o książkach.
Czytaj więcejPKD, czyli Polska Klasyfikacja Działalności, to umownie przyjęty i hierarchicznie usystematyzowany podział zbioru rodzajów działalności społeczno- gospodarczej, jakie realizują poszczególni przedsiębiorcy.
Czytaj więcejWracamy do zagadnień podstawowych, konkretyzujących się pytaniem „gdzie kończy się domena publiczna, gdzie zaś zaczyna ochrona prawa autorskiego”. W kontekście konkretnego dzieła człowieka zagadnienie to sprowadza się do ustalenia czy jest ono na tyle twórcze i indywidualne, że zasługuje na ochronę prawnoautorską. To pytanie i próby odpowiedzi na nie uparcie pojawiają się w orzecznictwie sądów polskich, w tym Sądu Najwyższego, od lat dwudziestych ubiegłego wieku, a więc od kiedy uchwalono pierwszą polską ustawę prawnoautorską (1926 roku). I mimo sędziwego wieku niektórych rozstrzygnięć Sądu Najwyższego w tej materii, trzeba przyznać, że zachowały one aktualność, wyznaczając w dość konsekwentny sposób linię rodzimego orzecznictwa – w kierunku szerokiej ochrony twórcy nawet przy istnieniu nieznacznego poziomu twórczości w konkretnym dziele.
Czytaj więcejNa rynku wydawniczym nie ma rozpowszechnionego zwyczaju rejestracji znaków towarowych – nazwy bądź znaku graficznego identyfikującego oficynę, sieć księgarską czy serię wydawniczą. A szkoda. Zarejestrowany znak towarowy zapewnia bowiem nie tylko ochronę na wypadek, gdyby inny podmiot zamierzał działać pod podobną marką, stanowi ponadto wartość majątkową wliczaną w wycenę przedsiębiorstwa.
Czytaj więcejNiektóre dzieła człowieka, które potencjalnie mogłyby zasługiwać na ochronę prawa autorskiego, ustawodawca z góry spod tej ochrony wyłącza, uznając, że ze względu na ich publiczny charakter nie należy ograniczać swobodnego korzystania z nich. W ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych kategorie dzieł ex lege wyłączone spod prawnoautorskiej ochrony znalazły się w art. 4. Problemy zaczynają się tam, gdzie trudności ze zdefiniowaniem takich pojęć jak „materiały urzędowe” czy „proste informacje prasowe”. Co kryje się pod pojęciem „dokumentu urzędowego” można dość łatwo rozwikłać, posiłkując się chociażby definicjami ustawowymi, co prawda zaczerpniętych z innych obszarów prawa, niemniej przydatnych w interpretacji zawiłości prawa autorskiego – definicje „dokumentu urzędowego” znajdziemy z kodeksie postępowania administracyjnego czy kodeksie karnym. Z „materiałem urzędowym” jest jednak problem.
Czytaj więcej