Trybunał Konstytucyjny uznał art. 108 ust. 3 PrAut za niezgodny z art. 20, art. 22 w związku z art. 31 ust. 3, art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji. Ten nieobowiązujący już przepis dotyczył procedury zatwierdzania lub odmowy zatwierdzenia przez Komisję Prawa Autorskiego (dalej „Komisja”) przedstawionych przez organizacje zbiorowego zarządzania tabel wynagrodzeń za korzystanie z utworów lub artystycznych wykonań objętych zbiorowym zarządzaniem. Zgodnie z tym przepisem: „Komisja w składzie sześciu arbitrów oraz przewodniczącego jako superarbitra, wyznaczonych przez ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego z grona arbitrów, zatwierdza lub odmawia zatwierdzenia przedstawionych przez organizacje zbiorowego zarządzania tabel wynagrodzeń za korzystanie z utworów lub artystycznych wykonań objętych zbiorowym zarządzaniem, a także wskazuje organizację właściwą w rozumieniu art. 107”. W uzasadnieniu przywołanego wyroku Trybunał Konstytucyjny nie zakwestionował ani bytu organizacji zbiorowego zarządzania, uznając ich funkcjonowanie za w pełni uzasadnione ochroną twórców, którzy sami niejednokrotnie nie byliby w stanie skutecznie zarządzać swoimi prawami, ani samej instytucji tabel wynagrodzeń, uznając je za skuteczny instrument ochrony interesów twórców przed ekonomiczną przewagą podmiotów korzystających, przede wszystkim nadawców programów radiowych i telewizyjnych. W związku z powyższym tym bardziej, zdaniem TK, przy zatwierdzaniu tabel mających charakter semiimperatywny (na podstawie art. 109 PrAut, zgodnie z którym postanowienia umów mniej korzystne dla twórców, niż wynikałoby to z tabel wynagrodzeń są nieważne, a ich miejsce zajmują odpowiednie postanowienia tabel) powinna być realizowana zasada reprezentatywności, wyrażająca się m.in. w reprezentatywności składu Komisji. Każdorazowo wyznaczany przez ministra kultury skład Komisji do zatwierdzenia bądź odmowy zatwierdzenia danej tabeli wynagrodzeń powinien uwzględniać reprezentatywność przedstawicieli zarówno twórców, jak i podmiotów korzystających. Poważniejszego zachwiania równowagi pomiędzy reprezentantami twórców a przedstawicielami podmiotów korzystających z utworów lub artystycznych wykonań TK doszukał się w postępowaniu poprzedzającym zatwierdzenie lub odmowę zatwierdzenia tabeli wynagrodzeń. Zachwianie to, zdaniem TK, jest naruszeniem konstytucyjnych zasad: wolności działalności gospodarczej (w związku z zasadą proporcjonalności) oraz prawa do sądu. W związku z koniecznością uzupełnienia luki prawnej utrata mocy obowiązującej art. 108 ust. 3 została odroczona do dnia 1 września 2006 roku. Projekt nowelizacji PrAut, mający za zadanie regulację procedury zatwierdzania tabel wynagrodzeń w sposób nie pozostawiający wątpliwości co do zgodności z zasadami Konstytucji, jest efektem kompromisu. I jak to z kompromisami bywa – zalecenia sformułowane przez Trybunał Konstytucyjny zostały zrealizowane w minimalnym zakresie. W tym miejscu warto pokusić się o uwagę natury ogólnej – wydaje się, że gruntownego przebudowania wymaga cały system zbiorowego zarządu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi w Polsce, a takie zmiany, jak ta będąca bezpośrednią konsekwencją przywołanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jest łataniem i tak dziurawej i wyboistej drogi. Projekt nowelizacji budzi sprzeciw nie tylko natury ogólnej – jako wyrywkowa reforma krytykowanego powszechnie systemu zbiorowego zarządu w Polsce. Można postawić mu również kilka zarzutów natury szczegółowej. Przywołajmy kilka kluczowych – nie zapewnienie, by arbitrami wchodzącymi w skład Komisji były osoby o odpowiednich kwalifikacjach; nieprecyzyjna czy wręcz pozbawiona logiki realizacja zasady reprezentatywności Komisji oraz zespołów orzekających; kuriozalny system rozpatrywania spraw o uzupełnienie, sprostowanie lub wykładnię orzeczenia Komisji przez inny zespół orzekający. W projekcie zabrakło rozstrzygnięcia kwestii statusu tabel wynagrodzeń w obrocie prawnym – a mianowicie ustalenia czy stanowią one cenniki o charakterze cywilnoprawnym. W dość niezdarny sposób rozstrzygnięto natomiast w projekcie – jak się wydaje – utrwalony spór co do zakresu podmiotowego art. 109 PrAut, a mianowicie do umów między jakimi podmiotami ma zastosowanie ta restrykcyjna regulacja. Dodany do art. 109 PrAut ustęp 2 stwierdza, że przepis ust. 1 stosuje się „do umów i wynagrodzeń dochodzonych przez organizację zbiorowego zarządzania”. Pozostawmy bez komentarza redakcyjną niezręczność tego przepisu, zakładającego „dochodzenie umów”. Najważniejsze jest to, iż wydaje się, że zwycięża wykładnia systemowa przepisu art. 109, nie zaś jego wykładnia literalna, która prowadziła do zdecydowanych nadużyć mechanizmu ochrony twórców, wprowadzonego przywołanym wyżej przepisem. Bez wątpienia w całej rozgrywce dotyczącej zatwierdzania tabel wynagrodzeń zwycięzcą są użytkownicy – wreszcie uzyskali status strony w postępowaniu o zatwierdzenie tabel (a konkretnie status ten przysługuje organizacjom zrzeszającym przedsiębiorców korzystających z utworów lub przedmiotów praw pokrewnych, co jest kolejnym mankamentem, gdyż nie na każdym polu eksploatacji korzystający są zrzeszeni w organizacje mogące reprezentować ich interesy), a także udział w negocjacjach, które organizacja zbiorowego zarządzania jest – zgodnie z projektem nowelizacji – zobligowana przeprowadzić przed złożeniem wniosku o zatwierdzenie tabeli wynagrodzeń. Projekt nowelizacji zawiera istotny przepis intertemporalny – zgodnie z art. 2 noweli tabele wynagrodzeń zatwierdzone na podstawie dotychczasowych przepisów tracą moc po upływie 6 miesięcy od dnia wejście w życie ustawy nowelizacyjnej. Oznacza to w praktyce, że organizacje zbiorowego zarządzania będą miały bardzo niewiele czasu na doprowadzenie do zatwierdzenia nowych tabel, szczególnie że projektowana procedura wprowadza obligatoryjny tryb negocjacji. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24 stycznia 2006 r., sygn. akt SK 40/04 (Dz. U. z dnia 9 lutego 2006 r., Nr 21, poz. 164)
Joanna Hetman Radca prawny
Artykuł ukazał się w „Magazynie Literackim KSIĄŻKI” nr 10/2007 (133)